piątek, 20 kwietnia 2012

Melduję się ...ponownie w Sieci o nocnej porze

Światła Manufaktury
Nocna uroda ul.Ogrodowej z Pałacem Israela Poznańskiego
Pałac Poznańskiego w świetle latarń
Prawie tydzień bez dostępu do Netu z winy lubiącego się psuć urządzenia livebox i to po raz któryś... Zrezygnowałam w końcu z tego zawodnego pudełka, choć utracę przez to telefon internetowy tzw.VOIP ( bezpłatny z Synem -  też posiadaczem tego urządzenia z Neostrady i również z marną satysfakcją, przez tę zawodność ).
Trzeba było wrócić do małego pudełeczka, czyli modemu pierwotnego do Netu z Neostrady TP i na nowo się tam zarejestrować -  skonfigurować... i jak to  tam zwał, co wcale nie było łatwe z powodu wybrednego systemu Windows 7 w mym  dość nowym komputerze. Modemik z r.2007, kiedy Windowsa 7 jeszcze nie było...no i razem nie chciały się " polubić ". Jednak moja bardzo zmyślna Córka sama pokonała te przeszkody i oszczędziła mi kosztów sprowadzania jakiegoś spec-informatyka.
Wielce ucieszona tym faktem i stęskniona za Netem piszę niniejszą notkę, choć już noc głęboka...ba - prawie świtać zaczyna...
A na okoliczność tej pory dobowej zamieszczam zdjęcia  w stylu Łódź by Night - z aparatu Przyjaciółki, wracającej wieczorową porą ( w styczniu - to już ciemna noc )
Salon - jadalnia w Pałacu Poznańskiego (  jedno z miejśc akcji w filmie " Ziemia obiecana )
z jakiejś kulturalnej imprezy w Pałacu Poznańskiego ( Muzeum Historii m.Łodzi ). Tuż obok jest również słynna, skądinąd, Manufaktura ( w murach dawnej fabryki wielkiego potentata - Israela Poznańskiego ).
No to...dobranoc i dzień dobry, Państwu ! ;))

3 komentarze:

  1. Wszystko takie nocne, nie tylko notka, ale oświetlenie miejsc i obiektów dodaje im uroku.

    OdpowiedzUsuń
  2. witam.
    od tylu lat mieszkam w tak głębokiej
    i tak szczelnie zabitej dechami wsi, że miasto, to nawet nocą - kiedy niema takiego ruchu i tłoku - mnie przeraża, co nie zmienia faktu, ze ma swój urok niewątpliwie.

    OdpowiedzUsuń
  3. szczerosrebrna - witaj! Dla mnie wieś też ma dużo uroku ( głównie latem ), ale bałabym się TAM MIESZKAĆ! Miałam przymiarkę do tego w życiu, ale nie dało rady...i jak to różnie u ludzi bywa? :)

    OdpowiedzUsuń