środa, 25 kwietnia 2012

Doniesienia o postępach w rozwoju WIOSNY na terenie miasta Łodzi

W tej XIX- wiecznej willi od dawna znajduje się Pałac Ślubów, a bardzo blisko tego miejsca mieszka moja Przyjaciółka - autorka tego zdjęcia

W rejonie Politechniki Łódzkiej - zdjęcie tego samego autorstwa,
sprzed kilku dni. Nasuwają mi się  tu słowa z innej piosenki Jonasza Kofty:
" Popatrz ( albo - zobacz ) listki takie młode " - na widok zieleni z tego zdjęcia...


Mniej więcej ten sam rejon i właśnie tą drogą ( widoczny chodniczek - głębiej )
chadza moja Przyjaciółka na zajęcia słuchaczy Uniwersytetu III Wieku,
w tym wypadku pod patronatem PŁ i w pomieszczeniach tej uczelni.
Postępy wiosny naprawdę widoczne w tym zadbanym otoczeniu Politechniki,
której to uczelni jestem tzw.FANKĄ - od laaat, gdy nie używano jeszcze  TEGO słowa,
a także mimo faktu ukończenia UŁ. Prawie wszyscy ludzie z mej licealnej klasy
studiowali na różnych wydziałach  PŁ i zostali inżynierami . Kilka osób skończyło jakieś inne półwyższe szkoły zawodowe - pomaturalne  ( szczególnie medyczne )
i tylko JA sama z całej klasy wybrałam się na  tę polonistykę w UŁ.
Z tego też powodu ( czyli początkowego osamotnienia ) odbyłam pierwszą
inaugurację roku akademickiego... w auli PŁ, towarzysząc swej Przyjaciółce ( wtedy
jeszcze pabianiczance ) na Wydziale Włokienniczym - co za pomysł, prawda?
Ale potem poszłyśmy sobie do kina i pamiętam także, że był to wyjątkowo ciepły dzień, jak na październik.
W następnych latach w tym dniu już bywałam na własnej uczelni, a i również na jakimś seansie filmowym  z  gronem koleżeńskim, poznanym na Uł. Ponieważ moja najlepsza koleżanka na studiach miała swego chłopaka na Pł, a ja tam wielu znajomych , powstawały kręgi towarzyskie, między - uczelniane.
 Ale Pł  ( w porównaniu z UŁ  ) w przemysłowym ...,wtedy - mieście była bardzo ważną i cenioną  uczelnią,
 do tego świetnie usytuowaną na sporym obszarze, tworząc, z całą swą infrastrukturą,
jakby małe miasteczko. Do dziś się jeszcze rozbudowuje oraz przejmuje pod swe skrzydła pobliskie wille dawnych fabrykantów (  patrz: zdjęcia w mych poprzednich
notkach... a również zamieszczę w niejednej następnej ).
Dalszy ciąg nastąpi...

2 komentarze:

  1. U mnie drzewa owocowe i forsycje juz w wiekszosci przekwitly. Kwitna juz od dwoch tygodni moje konwalie i w sobote jadac po zakupy widzialam kwitnacy bez. Wiosna pelna para:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Stardust - czyli u Was zdecydowanie bardziej do przodu! Zatem życzę jak najpiękniejszych widoków i samopoczucia wiosennego :)

    OdpowiedzUsuń