czwartek, 12 stycznia 2012

" TRZEBA Z ŻYWYMI NAPRZÓD IŚĆ... itd " - czyli " być trendy"...nie wlec się w ogonie...


Zgodnie z powyższym tytułem mego posta ( cytat z wiersza bardzo dawnego poety - Adama Asnyka, ale to może być  całkiem aktualne motto, a nawet motto wszech czasów ) staram się, jak mogę " być na czasie "... a oto uzasadnienie:
po pierwsze -  kupuję książki ( też aktualnie popularne ), posługując się Netem,
w znanych księgarniach wysyłkowych, np. Merlin.pl. Na zdjęciu jedna z przysłanych i już  niedawno przeczytanych książek z rodzaju : wywiad ze znaną  OSOBĄ.
W tym wypadku jest nią Maria Czubaszek - znana z ciętego dowcipu, a dodatkowego uroku DODAJE fakt , że  tzw." wywiadowca" albo raczej INERLOKUTOR  - to pełen ciepłego humoru Artur Andrus ( nazwisko - jedyne w swym rodzaju ! ). Sprawienie sobie tej książki to naprawdę " strzał w dziesiątkę ", bo - czytając - śmiałam się w głos, co jest mi szczególnie ostatnio potrzebne - w mym stanie ducha, zdrowia i ponurej pogody za oknami. Czytam także blogi obojga rozmówców ( wzmianka o blogu przewija sie także w treści wywiadu ), stąd mam takie pewne wrażenie, że to moi znajomi ( zresztą znam ich także z radia i TV ). I nie ma też co ukrywać, że Maria Czubaszek to prawie dokładnie moja rówieśnica i myślę, że dla ludzi w naszym i zbliżonym wieku  ta książka może  być bardziej zrozumiała - czasy i ludzie, o których
tu mowa, to w dużej mierze już przeszłość... Ale moja Córka bardzo chętnie już przejęła ode mnie tę  lekturę, bo nade wszystko  ceni dowcip w dobrym stylu, a historię też lubi... Natomiast JA wzamian zostałam przez moją  Latorośl zaopatrzona w taki oto przebój współczesnej literatury ( vide: zdjęcie poniżej ) i to w postaci  AUDIO do słuchania przez głośniki  komputera ( nie przez słuchawki na uszach, bo tego bym chyba  jednak nie zniosła - tak mi się wydaje... ? )
Tom pierwszy słynnego " Millennium" ( zewsząd się o tym utworze dowiaduję od pewnego czasu ) -  " Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet " - czyta Krzysztof Gosztyła... i to JAK CZYTA ! Już zaczęłam słuchać, jestem pod wrażeniem sugestywności tej interpretacji i stwierdzam, że ogromnie ważny jest w tym wypadku głos lektora ,  aby  działać na naszą wyobraźnię.

Zwróciłam także uwagę na postać tej  WOKALISTKI NA TOPIE - ADELE... piękny, duuuży głos i do tego  niezwykła , niebanalna uroda - jak widać ...nie w rodzaju modelki " wieszaka na ubrania "

A -   także  odnalazłam w Necie i przekazałam zainteresowanej koleżance ten link, z wynikami noworocznego głosowania słuchaczy radiowej  Trójki.  Koleżanka  ( też w moim wieku  )  od lat b.wierna trójkowym listom przebojów nie była w stanie wysłuchac tej audycji w Nowy Rok do samego finału, ponieważ  u niej właśnie odbyło się nasze towarzyskie spotkanie - jednak z daleka od radia ( w innym pokoju ). Była z tego powodu nieco rozgoryczona , więc obiecałam jej znalezienie tych danych w Necie i przekazanie droga mailową - pocztę potrafi już teraz odebrać, bo uczęszcza na zajęcia z komputerem w ramach Uniwersytetu III wieku. I tak to staramy się nie zostawać gdzieś z boku, w ogonie życiowym - jak długo się da...

http://lp3.polskieradio.pl/topnotowanie/

6 komentarzy:

  1. I tak trzymaj Kwoko, bo idzie Ci to "nie zostawanie w tyle" wyjatkowo dobrze!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. jesteś kolejną osobą, Kwoko, zachęcającą do Czubaszek. no to rzucam wirtualnego szatana i zabieram się za gutenberga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za link , też z niego skorzystałem.

    Niech Niedźwiecki czym prędzej unieważni listę , chyba tyle może dla Muzyki zrobić :)

    Wishbone Ash - Persephone
    The Who - We Wont Get Fooled Again

    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze jest niezły MRÓZ Ciszewskiego
    ale Millenium wymiata.
    Ja uwielbiam wersję szwedzką.Tacy "naturalni" ludzie,z ulicy i mroczna bohaterka - mam film.
    Nie wiem czy odważę się pójść na wersję amerykańską

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tak jak Tuv, wole szwedzka wersję Millenium:) za naturalność i obwisłe brzuszki plus cellulit w scenach intymnych:)
    a radiowa trójka jest ...młodsza ode mnie:( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

    OdpowiedzUsuń
  6. Do Wszystkich powyżej :
    O, jaka frekwencja - dzięki! Wielce też mnie cieszą wszelkie słowa uznania dla mego blogowania i innych mych "OSIĄGNIĘĆ "!
    A propos Trójki to akurat 10/11 lat starsza od mego potomstwa, a lista przebojów M. Niedźwieckiego akurat o takie same lata młodsza - i w zasadzie dzięki Dzieciakom zaczęłam zdradzać dla Trójki Pierwszy program, który ja słuchałam od dzieciństwa.
    Te przeboje z Topu Wszech Czasów, to właściwie raczej muzyka bardziej mych Dzieci niż moja - Elvis, Abba,Karel Gott, Bittelsi itp.
    Czyli , jak określa mój Syn - Babcia & Rock&Roll + dymek z papierosa - TAKIE CZASY...
    Na razie nie zobaczę jeszcze żadnej filmowej wersji "Millenium " - będę słuchać... może czytać, jeśli ktoś mi pożyczy. :))

    OdpowiedzUsuń