czwartek, 20 września 2012

Idzie JESIEŃ...

Jeden z najbardziej znanych obrazów z historii  rodzimego malarstwa  o  adekwatnym ,
na tę porę roku, tytule - " Babie lato " - realisty Józefa Chełmońskiego
A tu obrazek innego wybitnego i znanego z historii sztuki  - malarza rosyjskiego realizmu - I.Szyszkina
 " W sosnowym lesie " - b.delikatne ślady  jesieni, ale już zauważalne
Tak będzie wkrótce...
A na razie... tak już jest w bardzo wielu miejscach ( wszystkie zamieszczone zdjęcia
nie są moje. niestety...

5 komentarzy:

  1. Znów wypowiedziałam się przy pomocy obrazków - ostatnio cierpię na wtórny analfabetyzm, chyba... ?
    Ale za to chętnie komentuję na innych blogach ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale jesienne są , piękne :-)
    Oj ta jesień, nie przepadam za nią , wolę lato...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ideografia jest nie mniej komunikatywna niż literki. Zresztą w komunikacji masowej obrazki coraz bardziej dominują... choćby znaki drogowe:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam jesien, wlasnie za to bogactwo kolorow i zapach swieczek, ktore rozstawiam jesienia w calym mieszkaniu, bo latem nie ma potrzeby, ani uroku.
    Juz sie nie moge doczekac opadajacych lisci i jesiennego zapachu porankow. Owszem jest chlodno, ale ciagle wtedy wychodze na pierwsza kawe na taras, zeby poczuc wiatr i ten zapach, bo jesien ladnie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak więc, witajcie Państwo jesienią, bo już nam nastała...i oby była taka, jaka podoba się Stardust!( mnie także, ale pogodna i kolorowa...i troszkę cieplejsza od tej zimnej końcówki lata - u nas, czyli w Polsce, bo nie wiem, jak było w NYC )

    OdpowiedzUsuń