sobota, 25 sierpnia 2012

Zdjęcia na BIS - mimo braku aplauzu...


Motyle - z powodu urody częsty obiekt zainteresowania fotografujących.
Fotki przeniesione z jakiejś galerii w Necie.
jeden ślimak  - "pokazał rogi "
drugi ślimak - też pokazał

Portret - ujęcie " w anfasie "- papużki - nimfy( płci męskiej ) o imieniu Józek, nazwisku Srokacz. Można go określić mianem członka naszej rodziny ;)

Łebek zwieńczony charakterystycznym irokezem ( nie mylić z rogami ).
Powyższe zdjęcie w zbliżeniu nie ma nic wspólnego z latem , jak np. zdjęcia ślimaczków lub motyli, bo papużka Józek Srokacz jest domownikiem całorocznym i zdecydowanie poza klatką. Jak widać , bywa czasami w kuchni - między innymi z powodu odgłosów konkurenta -  czajnika z gwizdkiem ( w tle ).

8 komentarzy:

  1. A Józek Srokacz jest śliczny :-)
    I jaki ciekawy świata ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Józek urzekający i jak widać okazuje zainteresowanie fotografem:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wszystkim ( powyższym - na razie )za pochwały dla Józka ( oczywiście zasługa jegoż oraz Córki mej - autorki portretu ) :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jozka Srokacza znam:))
    Zdjecie tytulowe jest przesliczne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Stardust - mogłam się spodziewać, że Tobie Józek może być znany, za to przynajmniej doceniłaś zdjęciowy wyrób mego synka ( z cyklu - "impresje z plaży "). Mam tych zdjęć obfite foldery i stąd chęć, aby je eksponować przy różnych okazjach. Tym bardziej, że nie chce mi się pisać i przechodzę coraz bardziej na pismo obrazkowe.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki, kurdesz, Srokacz? Józef Skrzek przeca mu jest...

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, jaką gafę strzeliłam, że tak powiem, pomyłkowo przedstawiając Józka pod niewłaściwym nazwiskiem!:/
    Skleroza - która nie boli?? ;((
    No pewno, że SKRZEK ...PARDONNN !!

    OdpowiedzUsuń