czwartek, 13 stycznia 2011

i co z tą świąteczną dekoracją?

Na mej twarzy maluje się zastanowienie , co dalej z tą świąteczną dekoracją w pokoju, bo już przecież po Świętach, a nawet i po Trzech Królach... ? Uliczna dekoracja już  zniknęła, o czym pisałam poprzednio, ale stoją jeszcze choinki w wielu sklepach, a w wielu domach przez cały karnawał, 
podobnie jak i u mnie ... kiedyś.  Już chyba 11, 12 lat bez choinki na święta, zaledwie jakiś stroik,
girlanda plastikowa ( paskudztwo ), ale najważniejsze są światełka - dla mnie to teraz wystarczy.
Czyli chyba girlanda z lampkami jeszcze jakiś czas powisi i poświeci wieczorową porą - chyba tak...

8 komentarzy:

  1. no proszę jak miło.
    Ja mam nadal choinkę w pełnej krasie i dinozaura obwieszonego światełkami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj, TUV! Jakże się ucieszyłam, na widok Twego komentarza, bo wreszcie KTOŚ odwiedził mojego nowego blogaska, czyli jesteś zasłużonym pierwszym czytelnikiem !! ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko!!! Jak tu slicznie!!!! Bije sie w piers obwisla, bo juz tak bardzo dawno nie zagladalam do Ciebie, bo tez blogi z "blog.pl" sie nie odswiezaja samodzielnie na blogspocie a Twoj sie dodatkowo umiejscowil na samym dole mojej linkowni;/ A teraz zaraz linkuje ten i bede Cie juz miala na biezaco:))))
    Ciesze sie ogromnie!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. do 2 lutego, do matki Boskiej gromnicznej niech se wisi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. a po cholerę hasłowanie komciów?

    OdpowiedzUsuń
  6. Witajcież mi - Stardust i Beato! W końcu dotarłyście tu, cieszę się - a ja się postaram, BEATO i inni , ewentualni, usunąć z Waszej drogi tę procedurę hasłową - jeśli to jest możliwe !! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mozliwe:) mozliwe, nawet konieczne:)

    OdpowiedzUsuń