Dla potrzeb domowych można wdziać cokolwiek i "jakoś " się przebrać, aby się dobrze bawić - jak mój ,wtedy, około 3-letni wnuczek ( " czyli ubrałem się w com ta miał, co tatulo na mnie wdział "... ) |
To już nie przelewki ... prawdziwy strój marokański ( nabyty przez znajomych w podróży - dla 2-letniej córeczki ) |
Ostatki w przedszkolu mojej LATOROŚLI ( 2 razy z lat 70-tych ) poniżej - przebierańce w liceum ( klasa mojej Córki ) |
Bardzo niewyraźne, ale bardzo pamiątkowe, bo z roku szkolnego1989/1990 |
Ostatki w latach 60-tych - tuż po studiach ( moje grono towarzyskie z tamtych lat na prywatce zapustnej ) - oba powyższe zdjęcia
POMYSŁOWI znajomi ( cała rodzinka ) - OSTATKI 2010 |
Toast na koniec karnawału AD 2012 - " in wino veritas "- NAJLEPSZEGO ! |
Piekne pamiatki z ostatkow z roznych lat. Karnawal w sumie trwa krotko, a szkoda, bo przeciez na zabawe zawsze powinien byc odpowiedni czas:)
OdpowiedzUsuńStardust - no, wiesz - niekościółkowi mogą wszakże i w czasie postu się bawić - nie ma SPRAWY, ale u nas w kraju to już żaden DUŻY BAL nigdzie się TERAZ nie trafi... ;/
OdpowiedzUsuńTo Twój nowy AVATAR ?? ALE WŁOSY !!!
Jesssu, Star! poszalała...:)
OdpowiedzUsuńa ostatki Kwoczko u nas jakos takie spokojne:(