wtorek, 3 stycznia 2012

Niedawne i odległe echa SYLWESTROWEJ NOCY


Oto fotograficzny plon mej łódzkiej przyjaciółki z niedawnej SYLWESTROWEJ NOCY - 2011/ 2012.  Właśnie dziś otrzymałam drogą mailową te zdjęcia, a dodatkowo - w charakterze niespodzianki - poniższe, zeskanowane przez nią , zdjęcia z naszej wspólnej dalekiej przeszłości - naprawdę dalekiej... i lat nie będę podawać, pozwalając się najwyżej domyślać - chętnym ku temu zgadywaniu.  Na pewno są to jeszcze czasy fotografii czarno-białych - jak widać...i tyle...

To JA  - rozmarzona -  przy ówczesnym urządzeniu do odtwarzania płyt winylowych na prywatce sylwestrowej ( mam tu ...mniej więcej lat 20 )
A to już wybitnie historyczna pamiątka - zdjęcie licealistek ( klasa X - wtedy w tzw. jedenastolatkach  )
i nasz pierwszy Sylwester w domu jednej z koleżanek z tego zdjęcia i to tylko w żeńskim gronie ( pozujemy przed aparatem na statywie ).
Miałyśmy wtedy po 16 lat ( jak w znanej piosence - " Wiśniowy sad ") i takie nosiłyśmy, jak widać, skromne ubranka.  Jako ciekawostkę podam nasze imiona,
w porządku alfabetycznym,  które wtedy należały do dość popularnych :
Alicja, Elżbieta,  Helena, Kazimiera, Maria, Zofia.  Wśród tych dziewcząt " z tamtych
lat" jestem i JA,  i  wspominana przyjaciółka z Łodzi ( zamieszkała tam już w kilka lat po studiach, ponieważ tam pracowała przez wszystkie lata , do emerytury  ).
Zostawiam  - jako zagadkę - odnalezienie MNIE na tym zdjęciu...

8 komentarzy:

  1. Ja tam wiem, która to Ty, więc się nie odzywam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nareszcie znalazlam zagadke:)) Mysle, ze Ty to ta blondynka, czwarta od lewej i najwyzej umieszczona na zdjeciu.
    Udalo mi sie czy nie? Jakos tak w porownaniu z tym zdjeciem wyzej, gdzie jak napisalas masz ok. 20 lat to tak mi sie wydaje, ze 4 lata wczesniej moglas wlasnie tak wygladac;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Stardust - niestety, jak w grze w okręty " nietrafiony ". A chciałabym nią być !! To prawdziwa blondynka, "najpiękniejsza w klasie"( jak w piosence )Elżbieta - moja łódzka przyjaciółka ( ta od zdjęć ). A ja nawet blisko...czyli ciepło, ciepło... Wtedy byłam tylko ciemnoblondynką, a potem rozjaśnioną...
    Ale miło, że weszłaś w tę zgadulę! ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmmm... wiesz na tych czarnobialych zdjeciach to nie widac roznicy miedzy ciemna blondynka a brunetka:)) Ale nic to, probuje dalej....
    Stawiam tym razem na trzecia od lewej, czyli po prawej stronie blodnynki:) Ta buzia w kamizelce i okraglym kolniezyku od bluzki. I powiem Ci dlaczego na nia stawiam:)) Bo patrze dla porownania na to zdjecie wyzej i mysle, ze mimo roznicy ustawienia twarzy i ciala to jest cos wspolnego w gestach i spojrzeniu dziewczyn na tych dwoch zdjeciach. Jesli sie znow myle, to chyba juz nie mam pomyslu:))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Stardust - brawo, tym razem "OKRĘT trafiony i zatopiony"! I jaka dogłębna i słuszna ANALIZA ! Dzięki za zainteresowanie! ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. No to sie bardzo ciesze, ze mi sie udalo:))) A wiesz, ze mialam od poczatku trafic w te wlasnie buzke:) Ale mnie zmylil kolor wlosow i nie bardzo moglam sobie wykumkac, czy tez potem zaczelas rozjasniac, czy w ciagu tych kilku lat same naturalnie sciemnialy:))
    Sliczna dziewczyna z Ciebie byla Kwoko i potem juz zgrabna laska.

    OdpowiedzUsuń
  7. Stardust - no co Ty! Ale komplementy zawsze miłe - tym bardziej, że teraz to ja juz LASKĄ SIĘ PODPIERAM...!

    OdpowiedzUsuń
  8. TERAZ akurat na dzisiaj to JA tez sie laska podpieram:)))

    OdpowiedzUsuń