poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Zima atakująca wiosnę w ostatnich godzinach marca

Widok Łodzi za oknem  mej Przyjaciółki

Kolejne zdjęcie na świat za oknem


Efekty śnieżnej zadymki
Dziś otrzymałam od Przyjaciółki jej reporterskie zdjęcia z ataku zimy na Ziemię Łódzką, a dopiero co pokazywałam jej zdjęcie z oznakami wiosny w naszych stronach.
Jeszcze dzisiejszego rana widniał śnieg na dachach i samochodach po wczorajszej zadymce, która w moim mieście wystąpiła w bardzo późnych godzinach ostatniego dnia miesiąca. Prima Aprilis jednak niczym niezwykłym w aurze nas dziś nie zaskoczył, a nawet  przyniósł dość pogodne niebo i temperaturę wyższą o  kilka stopni od wczorajszej.

3 komentarze:

  1. No masz babo placek! A ja narzekam, ze moja wiosna gdzies przcupnela, ale w porownaniu z tym co pokazujesz, to u mnie jest ladnie:) Jest chlodniej, bo cos ok. 10-12C ale slonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Może trzeba jakies czary odczynić?
    A kysz zimo! A kysz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miejmy nadzieję, że to był tylko incydent, chwilowy wybryk natury, który się nie powtórzy - przynajmniej w najbliższym okresie, a pora roku, zwana WIOSNĄ, naprawdę ujawni swe wdzięki. Pąki na drzewach i krzewach zaczynają się zielenić mimo chłodu, a ptaki budują gniazda - czyli co ma być, to i będzie... ;)

    OdpowiedzUsuń