Jeden z najbardziej znanych obrazów z historii rodzimego malarstwa o adekwatnym , na tę porę roku, tytule - " Babie lato " - realisty Józefa Chełmońskiego |
A tu obrazek innego wybitnego i znanego z historii sztuki - malarza rosyjskiego realizmu - I.Szyszkina " W sosnowym lesie " - b.delikatne ślady jesieni, ale już zauważalne |
Tak będzie wkrótce... |
A na razie... tak już jest w bardzo wielu miejscach ( wszystkie zamieszczone zdjęcia nie są moje. niestety... |
Znów wypowiedziałam się przy pomocy obrazków - ostatnio cierpię na wtórny analfabetyzm, chyba... ?
OdpowiedzUsuńAle za to chętnie komentuję na innych blogach ;))
Ale jesienne są , piękne :-)
OdpowiedzUsuńOj ta jesień, nie przepadam za nią , wolę lato...
Ideografia jest nie mniej komunikatywna niż literki. Zresztą w komunikacji masowej obrazki coraz bardziej dominują... choćby znaki drogowe:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesien, wlasnie za to bogactwo kolorow i zapach swieczek, ktore rozstawiam jesienia w calym mieszkaniu, bo latem nie ma potrzeby, ani uroku.
OdpowiedzUsuńJuz sie nie moge doczekac opadajacych lisci i jesiennego zapachu porankow. Owszem jest chlodno, ale ciagle wtedy wychodze na pierwsza kawe na taras, zeby poczuc wiatr i ten zapach, bo jesien ladnie pachnie.
Tak więc, witajcie Państwo jesienią, bo już nam nastała...i oby była taka, jaka podoba się Stardust!( mnie także, ale pogodna i kolorowa...i troszkę cieplejsza od tej zimnej końcówki lata - u nas, czyli w Polsce, bo nie wiem, jak było w NYC )
OdpowiedzUsuń